Jak być zdrowszym w przyszłości?


24 marca 2019, 19:25

            Moi drodzy zaczęła się już wiosna. Wydawać by się mogło, że okres zachorowań za nami. I tu Was muszę rozczarować, gdyż nigdy nie będziemy mieli za sobą choroby, no chyba że mówimy o śwince. Takie myślenie towarzyszy nam co roku w okresie od wiosny do lata, gdyż wtedy niewielu z nas choruje, ale jednak zdarza się. Co ciekawe tak samo mamy z poważniejszymi chorobami, w okresie całego życia. Za młodu nie myślimy o tym, jak im zapobiec, bo mało kto w naszym wieku choruje, później jest niestety za późno. Nie dbamy o profilaktykę, ani zabezpieczenie finansowe. Mimo mody na bycie fit, wcale nie dbamy o zdrowie, a tylko o wygląd. Jesteśmy gotowi wydać pieniądze na przereklamowane produkty dietetyczne albo lowfat, jak i na usługi miernych fachowców, zamiast na badania profilaktyczne i wizytę u człowieka, który całe życie dba o zdrowie innych(na NFZ wystarczy chwila wolnego czasu). W dzisiejszym artykule udzielę odpowiedzi na to co zrobić by być zdrowszym emerytem oraz w jaki sposób odpowiednio zabezpieczyć się w razie choroby.

            W wieku 20-30 niewiele osób cierpi na poważne choroby. Nie zastanawiamy się też nad tym co będzie później. W celu ukazania skali problemu posłużę się danymi z GUS, są one uogólnione dla obu płci. Jakby określić płeć to były 3% wyższe dla kobiet i 3% niższe dla mężczyzn. Przedstawiam dane dla dwóch przedziałów wiekowych:  40-44 oraz 60-64.

Poniższe dane podane są w %

Choroby

wiek 40-44

wiek  60-64

Ogółem

64

90,4

Choroba nadciśnieniowa

10,1

39,4

Niedokrwienna choroba serca

4,4

27,7

Miażdżyca

1,2

17,8

Choroby stawów

13,9

39,5

Choroby kości i kręgosłupa

21,4

36,5

Choroby wątroby

6,9

14,1

Nerwice

17,3

21,1

       

            Możemy zaobserwować, że już w wieku 40-44 lat, czyli bardzo często środku naszej kariery zawodowej aż 64% osób ma problemy z poważnymi chorobami. W wieku 60-64 aż 90% poważnie choruje i są to poważne schorzenia, a nie przeziębienie, a tu jeszcze trochę do emerytury. Wzrost 26% ogólem w skali sugeruje, że nie jest tak źle, tylko że bardzo często choroby się łaczą i ma się kilka schorzeń: np. nadciśnienie bardzo często łączy się z miażdzycą. Jak widać każde 20 lat dużo zmienia, niepokojący jest też wzrost dynamiki zachorowań przy wielu powyższych chorobach mamy do czynienia z kilkukrotnym przyrostem liczby chorujących w badanych przedziałach. W takim razie jak możemy się zabezpieczyć oraz zmniejszyć ryzyko zachorowania?

            W przypadku ryzyka zachorowania nie mamy wpływu na takie rzeczy jak zanieczyszczenie wód i powietrza, gdyż to dotyczy warunków zewnętrznych, na które możemy wpłynąć jedynie działalnością społeczną i pro obywatelską. Co do warunków wewnętrznych czyli naszych organizmów możemy zadbać o kilka prozdrowotnych aspektów. Najważniejszym jest zdrowe odżywianie się, duży wpływ na niektóre choroby ma nasze odżywianie, ograniczenie spożywanych tłuszczu, cukru i soli może nam wiele pomóc. Kolejnym aspektem jest zdrowe prowadzenie się i ograniczanie używek, zdrowe nawyki oraz unikanie regularnego spożywania używek takich jak alkohol, papierowy, narkotyki, dopalacze i pokrewne pozwoli utrzymać nasze narządy wewnętrzne w dobrym stanie. Ostatnią rzeczą jest to jak spędzamy wolny czas i ile czasu poświęcamy na ruch i sport. W życiu jest wiele rzeczy, których nie unikniemy, jest to m.in stres, są też okazje w przypadku w których nie odmówimy z pewnością niezdrowego posiłku, bądź innych rzeczy, jeśli zrobimy to z umiarem będzie dobrze i nie będzie miału to dla nas negatywnego wpływu. W celu kontrolowania warto też odbywać regularne badania profilaktyczne, nawet jak będzie źle szybsza interwencja pozwoli sprawniej rozwiązać zdrowotny problem.
            Niestety bardzo często bywa, że nic nie da się zrobić. Dlatego warto mieć plan b, którym są wolne środki finansowe i ubezpieczenie. W przypadku ubezpieczenia najkorzystniej jest skorzystać z produktu wsparcie w chorobie, który pozwala ubezpieczyć się na 35 chorób w wariancie standard oraz 65 w standardzie premium (w zakresie są utrata wzroku, słuchu mowy). Jest to produkt dostępny jako umowa dodatkowa do ubezpieczenia na życie. Co jeśli nie możemy się ubezpieczyć na życie w wyniku wykluczenia chorobowego lub takim nie jesteśmy zainteresowani? Istnieje Ubezpieczenie Metlife na zdrowie, które jest stricte medyczne i pozwala skorzystać z ubezpieczenia nowotworowego w podstawowym wariancie oraz w rozszerzonym ze  szpitalnego oraz wsparcia w chorobie. Oczywiście w innych Towarzystwach ubezpieczeniowych znajdziecie podobne produkty, ja jednak skupiam się na tym co mam u siebie. Bardzo istotną rzeczą na jaką należy uważać przy takim typie ubezpieczeń są wyłączenia zakresu odpowiedzialności. Tak jak w innych produktach należą do nich działania wojenne, czynne akty terrostyczne, przestępstwa, masowe skażenia - jeżeli zarazimy się chorobą bądź nabawimy się nią w trakcie tych czynności nie otrzymamy świadczenia od ubezpieczyciela. Dodatkowym wykluczeniami są zarażenie się wirusem HIV, (wyjątkiem jest zarażenie się w wyniku transfuzji oraz ryzyka zawodowego) oraz samookaleczenia i ubezpieczenie się w chwili, gdy choroba jest już zdiagnozowana. Kwestia wolnych środków może zostać rozwiązana samodzielnym oszczędzaniem, bądź skorzystaniem z programu oszczędnościowego, jakim może być Twoja Gwarancja Jutra, o której niedawno pisałem artykuł na blogu.
            Jak już wiemy jak się ubezpieczyć to odpowiem na pytanie kiedy warto. Ubezpieczenia medyczne należą do droższych ubezpieczeń na rynku, są również bardzo wrażliwe na wiek ubezpieczonego. Ubezpieczenie chorobowe: Wsparcie w chorobie jest po ubezpieczeniu nowotworowym, drugim ubezpieczeniem pod względem ceny oraz rosnącej dynamiki w zależności co do wieku ubezpieczonego. 20 latek zapłaci 16 razy mniejszą miesięczną składkę niż 60latek (jeżeli oczywiście otrzyma pozytywną zgodę). Z kolei 40 latek zapłaci 3 razy więcej niż 20 latek a 30 latek zaledwie 30% więcej miesięcznie. Odpowiednio ubezpieczając się w młodym wieku jesteśmy w stanie zamrozić cenę składki nawet jednorazowo na 30 lat, co pozwala wiele zaoszczędzić i być pewnym jutra. Z przedstawionego badania wynika że 9 na 10 Polaków jest dotkniętych poważną chorobą w wieku 60lat, i w przybliżeniu 6 na 10 wieku 40 lat. Co oznacza, że najrozsądniej było by się ubezpieczyć na 10 lat w wieku 20-25 lat, by potem ubezpieczyć się na okres 30 lat w wieku 30-35 lat, później niestety może być bardzo ciężko o zgodę, ponieważ możemy zachorować i nie móc skorzystać z ubezpieczenia.

            Za równo bycie zdrowszym emerytem, jak i kwestia zabezpieczenia finansowego na przyszłość w przypadku wystąpienia choroby nie są rzeczami, o którymi myślimy na co dzień. Dobra strategia zawsze była kluczem do zwycięstwa. Dlatego wcześniejsze przygotowanie się na to co się prawdopodobnie wydarzy jest tutaj kluczowe i warto starać się zapobiec temu. Odpowiednia profilaktyka i rozsądne zabezpieczenie finansowe są tym planem. Najważniejszym jest to by w obu przypadkach nie być nad siebie lekarzem. Z pewnością rzadko spotykacie obrazek, w którym pacjent mówi lekarzowi co ma zrobić. Dlatego pamiętajmy o współpracy z odpowiednimi specjalistami i dobrymi nawykami jakimi są oszczędzanie, zdrowe odżywianie i sport tylko dzięki nim będziemy w stanie poprawić statystyki i być może jakiś inny Karol od Ubezpieczeń za 30 lat nikogo nie będzie straszył tak okropnymi danymi.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz